SŁUŻBA OŁTARZA

O służbie Ołtarza

MINISTRANCI

25 czerwca 2016
Autor: Kamil

OTO ZA CHWILĘ PRZYSTĄPIĘ DO OŁTARZA BOŻEGO
DO BOGA, KTÓRY ROZWESELA MŁODOŚĆ MOJĄ


„Ministrante" ( z łaciny ) znaczy ,,służyć". Służę Bogu we Mszy świętej.

Każdy z nas szuka w swoim życiu miejsca dla siebie, każdy chce gdzieś przynależeć. Miejscem tym może być np. grupa, do jakiej należę, miejsce gdzie pracuję lub uczę się. Moim miejscem jest moja parafia, Kościół, wspólnota, gdzie mogę służyć Bogu.

Móc służyć przy ołtarzu jest dla mnie najwyższym wyróżnieniem. Bycie ministrantem jest moją dumą. Być ministrantem, znaczy być sługą. Jestem sługą Najwyższego Pana, Jezusa Chrystusa, Króla nieba i ziemi.

Ministrant taki jak ja jest po prostu chłopcem, który służy wiernie swojemu Panu. Jestem rycerzem Jezusa Chrystusa, robię dla Niego wszystko, co tylko potrafię, by przybliżyć innym ludziom Boga. Mój Bóg jest moim Panem, jest większy niż wszyscy wielcy tego świata. Dlatego, choć czasem kosztuje mnie to sporo wyrzeczeń, z dumą staję przed Jego ołtarzem i w pokorze sumiennie wykonuję swoje zadania. Jak mówi moja mama „ad maiorem Dei gloriam”.

Niczym są wszystkie królestwa tego świata wobec tego, które ukazuje mi Chrystus, w którym jako ministrant mogę pełnić swoją służbę. To Królestwo Boże, które nigdy nie przemija i nie zna żadnych granic, obejmujące niebo i ziemię. Służba ta, którą pełnię jest udziałem w największym dziele zbawienia: to służba przy najświętszej ofierze Chrystusa. I to jest moją dumą.

Chciałbym jednocześnie móc powiedzieć, że przez bliskość Chrystusa staję razem z aniołami, by oddawać Bogu chwałę. Lecz na razie jestem tak mały wobec Boga i Kościoła, że mogę od nich co najwyżej pożyczyć skrzydła.

Chcę pokazywać ludziom ważność tego, co dzieje się na ołtarzu. Jestem pomocnikiem kapłana, gdy czytam Słowo Boże, przygotowuję dary ofiarne, dzwonię dzwonkami. Jest to wielka radość dla mnie. Chcę, by każdy zobaczył, że Eucharystia i każde nabożeństwo, to nie tylko sprawa kapłana, lecz całej parafii i wszystkich nas, wiernych. Chcę przez swoje służenie pokazać, że uczestniczenie w liturgii to nie tylko oglądanie i słuchanie, jak przed telewizorem czy w kinie. Eucharystia to źródło mojego życia.

Chcę w mojej służbie przy ołtarzu wyznawać zasady spisane według św. Jana Berchmansa, jednego z patronów ministrantów:

1. Serce moje jedynie bezpiecznym żyć może, gdy wytrwa w szczerej, dziecięcej miłości ku Matce Bożej.
2. Mało mówić, dużo czynić.
3. Wielce sobie ważyć drobne sprawy.
4. Jeśli nie dojdę do świętości za młodu, nigdy nie będę świętym.
5. Myśl, żebyś Panu Bogu się podobał, a Pan Bóg o tobie myśleć będzie.
6. Sumiennie dopilnuję punktualnego rannego wstawania.
7. Kto nie docenia modlitwy, nie wytrwa w pobożności.
8. Wszystko, co czynisz, czyń z wielką starannością.
9. Cierpliwość koroną wszelkich cnót.
10. Nie czyń nigdy tego, co Ci się w drugich nie podoba; ale to, co się w nich podoba.

Proszę Cię Panie o łaskę skupienia,
by myśli moje były przy Tobie,
oczy moje zwrócone na ołtarz,